W sobotę 5 października w ramach 8. kolejki rozgrywek Klasy "A" na stadionie przy ul. Starzyńskiego byliśmy świadkami "derbów", w których Ajaks podejmował lidera rozgrywek, drużynę Orła Kiedrzyn. Nasi zawodnicy nie wystraszyli się rywala i pierwsza połowa meczu należała zdecydowanie do naszej drużyny. Nasz wysoki pressing sprawiał spore problemy drużynie gości, która stwarzała zagrożenie jedynie po kilku stałych fragmentach gry.
W 20 minucie objęliśmy prowadzenie, gdy strzał z kilku metrów dobił Grzegorz Kuziorowicz. Już kilka chwil później dwie świetne okazje miał Tomasz Żydek, który nie wykorzystał znakomitych podań Mariusza Kurasińskiego i Mateusza Dziewońskiego. W drugiej z tych sytuacji znalazł się oko w oko z Igorem Woźniakiem, który jeszcze w zeszłym sezonie reprezentował barwy Ajaksu. Niestety nieczysto uderzył piłkę i ta minimalnie przeszła obok słupka. W 35 minucie piłka ponownie wylądowała w bramce po strzale głową Mateusza Dziewońskiego, jednak bramka nie została uznana, gdyż podczas dośrodkowania z rzutu rożnego wykonywanego przez Dawida Kosa piłka opuściła boisko. Na przerwę zatem schodziliśmy z poczuciem lekkiego niedosytu spowodowanego tylko jednobramkowym prowadzeniem. Po zmianie stron w kilku pierwszych minutach również wydawało się, że nasi zawodnicy kontrolują spotkanie. Bliski zdobycia drugiej bramki był Grzegorz Kuziorowicz, który uderzał z kilku metrów po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Dawida Kosa. Igor Woźniak popisał się jednak świetną interwencją i uratował swój zespół przed stratą bramki. Od 60 minuty nasz zespół niestety zdecydowanie opadł z sił, a okres pomiędzy 65, a 75 minutą spotkania okazał się "zabójczy". Drużyna Orła zdecydowanie podkręciła tempo bezlitośnie wykorzystując błędy w ustawieniu naszych zawodników. Najpierw wyrównał Sebastian Lachowski wykorzystując precyzyjne dogranie piłki z bocznego sektora boiska i z najbliższej odległości pokonał Mikołaja Barczyńskiego. Już 5 minut później ten sam zawodnik wyprowadził swój zespół na prowadzenie po składnej akcji i asyście Macieja Nabiałka, który również w przerwie letniej zamienił Ajaks na drużynę naszego sobotniego rywala. W 75 minucie było już 3-1 po bliźniaczej akcji z poprzednich kilku minut. Nasz zespół próbował jeszcze zmienić niekorzystny rezultat, jednak nie stworzył już większego zagrożenia pod bramką gości. Naszym zawodnikom należą się jednak brawa za postawę w sobotnim spotkaniu, gdyż każdy z nich zostawił na boisku sporo zdrowia wierząc w zdobycie pełnej puli punktowej. Żałujemy jednak kilku niewykorzystanych sytuacji z pierwszej połowy, które powinny zostać zamienione na bramki i zdecydowanie przybliżyłyby nasz zespół do zdobycia punktów. Tym samym ponieśliśmy 3 porażkę w obecnych rozgrywkach, a Orzeł w dalszym ciągu pozostaje niepokonany i zdecydowanie przewodzi w tabeli Klasy "A".
| Ajaks | 1 | : | 3 | Orzeł Kiedrzyn |
| Kuziorowicz | ||||
Skład: Barczyński- Chmielewski, Ostalski, Sosnowski, Pomianowski (83' Młynek)- Wysocki, Kos, Kuziorowicz, Kurasiński (83' Rosa), Dziewoński- Żydek
Rez: Starczewski, Błachowicz
Trener- Piotr Pawłowski