ŚLT '99 - zabrakło szczęścia
W minioną środę (11.04.2012 r.) podejmowaliśmy na własnym boisku drużynę Promotora Zabrze. Wydaję się, że nasza drużyna wyciągnęła wnioski z poprzedniej kolejki, bo przez cały mecz charakteryzowała ją ambicja i wola zwycięstwa.
Pierwsza połowa była praktycznie wyrównanym widowiskiem, w którym tylko nie wiele dłużej przy piłce utrzymywała się drużyna z Zabrza. Cechowało ją niewiele sytuacji podbramkowych, za to sporo walki w środku pola. Ostatnie dziesięć minut tej odsłony okazało się pechowe dla naszego zespołu i jak się później okazało, kluczowe dla końcowego rezultatu. Najpierw w 20. minucie po „długiej piłce” przyjezdnych i błędach w ustawieniu naszej linii defensywnej, tracimy bramkę na 0:1, a następnie w 26. minucie kontuzja wyklucza z gry Piotrka Borowieckiego, jak się później okazało – na ok. miesiąc.
Druga połowa, to już przewaga zawodników Ajaksu, którzy często gościli pod bramką gości z Zabrza. W kilku sytuacjach wydawało się, że piłka musi znaleźć drogę do bramki, ale albo brakowało precyzji i „zimnej krwi”, albo na drodze naszych graczy stawał dobrze dysponowany bramkarz Promotora. Na pięć minut przed końcem w naszym zespole nastąpiła zmiana, za środkowego obrońcę wszedł dodatkowy napastnik, niestety przyniosło to efekt odwrotny od zamierzonego i straciliśmy drugą bramkę.
Tym razem ambicja wśród naszej drużyny stała na odpowiednim poziomie, żałuję tylko, że nie została wynagrodzona i liczę na taką postawę w kolejnych spotkaniach.
Ajaks | 0 | : | 2 | Promotor Zabrze |
Ajaks: Komorowski, Borowiecki, Starczewski, Flak, Warzecha, Marek, Bartosik, Łygaś, Dzianok, Klamut oraz Opala A., Mielczanek, Blachnicki.
Trener - Paweł Puchała