Seniorzy remisują na inaugurację

Kategoria: Seniorzy Ajaks Opublikowano: niedziela, 18, sierpień 2019 Drukuj E-mail

W sobotę 17 sierpnia odbył się pierwszy mecz ligowy w sezonie 2019/2020. W ramach 1. kolejki rozgrywek Klasy "A" nasz zespół podejmował na własnym boisku drużynę Błękitnych Libidza. Pierwsza połowa spotkania przebiegała pod dyktando naszych zawodników, którzy starali się narzucić swoje warunki gry, cierpliwie utrzymywać się przy piłce i kreować sytuacje bramkowe. Te pojawiły się już w pierwszych  kilkunastu minutach spotkania, a swoje szanse mieli Kacper Błachowicz i Mateusz Dziewoński.

W 20 minuciemeczu zdobyliśmy pierwszą bramkę, a autorem premierowego trafienia w nowym sezonie został Piotr Ostalski, który strzałem głową nie dał szans bramkarzowi gości po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Grzegorza Kuziorowicza. Kilka chwil po zdobyciu bramki było nerwowe w naszym wykonaniu, a już w 27 minucie niestety goście doprowadzili do wyrównania. Po precyzyjnej piłce rzuconej za plecy naszych obrońców do piłki dopadł zawodnik Błękitnych, który minął debiutującego w naszej drużynie bramkarza Mikołaja Barczyńskiego i z łatwością umieścił piłkę w siatce. Nasi zawodnicy nie załamali się jednak i jak najszybciejchcieli ponownie objąć prowadzenie, co udało się w 37. minucie meczu. Znakomitym podaniem popisał się Grzegorz Kuziorowicz, który precyzyjnie obsłużył Mateusza Dziewońskiego, a ten z zimną krwią wykończył akcję lobując bramkarza gości. Do przerwy wynik brzmiał 2:1 dla Ajaksu. Po zmianie stron niestety załamała się gra naszego zespołu, który z każdą minutą był coraz bardziej nerwowy i nie potrafił dłużej utrzymać się przy piłce. Nasi obrońcy byli jednak bardzo dobrze dysponowani i starali się nie pozwalać na stworzenie większego zagrożenia. W okolicach 70 minuty z groźnym kontratakiem wyszedł wprowadzony w przerwie Mateusz Mazur, który precyzyjnie starał się dograć piłkę wzdłuż bramki, jednak ta nie doszła do Mateusza Dziewońskiego i nie udało się podwyższyć prowadzenia. Ostatnie minuty to głęboka obrona naszego zespołu, który za wszelką cenę chciał "dowieźć" korzystny dla siebie rezultat. Gdy wydawało się, że 3 punkty padną łupem Ajaksu, w ostatniej minucie doliczonego czasu gry na strzał z ok. 35 metrów zdecydował się zawodnik gości, wprawiając w osłupienie wszystkich zgromadzonych kibiców przy Starzyńskiego. Fenomenalny strzał wpadł w okienko bramki doprowadzając do remisu, a sędzia kilka chwil później zakończył spotkanie. Z przebiegu meczu remis jest chyba jednak wynikiem sprawiedliwym, a obie drużyny pokazały, że z całą pewnością będą w stanie nawiązać walkę z każdym z ligowych rywali. Już za tydzień kolejne spotkanie przy Starzyńskiego- w sobotę 24 sierpnia o godz. 17.00 nasz zespół zmierzy się w ramach 2. kolejki z Płomieniem Czarny Las.

Ajaks 2 : 2 Błękitni Libidza
Ostalski, Dziewoński

 Skład: Barczyński- Ostalski, Pokrzywiński, Kowalski, Sosnowski- Wysocki, Kuziorowicz, Rosa (85' Stachera), Błachowicz (46' Mazur), Chmielewski- Dziewoński (75' Młynek)

Rez: Pomianowski

Trener- Piotr Pawłowski